10.04.2024 freelance

W dzisiejszym świecie cyfrowym, freelancing staje się coraz bardziej popularną formą zatrudnienia, oferując elastyczność i możliwość pracy z dowolnego miejsca. Wraz z rosnącą liczbą freelancerów, pojawia się również zapotrzebowanie na usługi, które ułatwiają zarządzanie finansami i rozliczeniami bez konieczności zakładania własnej działalności gospodarczej. Dwie z takich platform, które zyskały uznanie na polskim rynku, to Use Me i Bizky. Oferują one podobne usługi, ale różnią się w kilku kluczowych aspektach.

Charakterystyka usług

UseMe umożliwia budowanie społeczności freelancerów i zleceniodawców poprzez swój marketplace. Dzięki temu użytkownicy dostają możliwość nie tylko wystawiania faktur bez działalności gospodarczej, ale również bezpośrednio wymianę zleceń i usług. Jest to duża zaleta platformy, bo pozwala pozyskać zlecenia i budować portfolio freelancerom, którzy szukają nowych zleceń. Jedocześnie, po wykonaniu usługi za pośrednictwem UseMe można to zlecenie rozliczyć.

Faktury wystawiane przez platformę są automatycznie przesyłane do kontrahenta, a po opłaceniu wynagrodzenie freelancera jest pomniejszane o prowizję UseMe oraz odpowiednie podatki. Średnia prowizja za usługi UseMe wynosi 7,8% od kwoty wystawionej faktury, jednak nie mniej niż 25 zł i nie więcej niż 349 zł.

Wynagrodzenie rozliczane przez UseMe najczęśniej jest wypłacane freelancerowi poprzez umowę o dzieło, opodatkowanie jest uzależnione od tego, czy freelancer przenosi prawa autorskie za wykonaną pracę czy nie, i może wynieść 9,6% lub 6%. Dodatkowo, UseMe oferuje możliwość korzystania z ulgi PIT-0 na umowie zlecenie dla osób poniżej 26 roku życia.

Bizky, z drugiej strony, koncentruje się na samej funkcjonalności wystawiania faktur bez zakładania działalności gospodarczej, nie oferując marketplace’u dla freelancerów.

Klienci Bizky to osoby posiadające już jednego lub więcej kontrahentów, i nie potrzebują pozyskiwać kolejnych. Freelancer chcący rozliczyć zlecenie przez Bizky, ma do wyboru dwie opcje: Bizky Freelance oraz Bizky Prime.

Platforma Bizky Freelance działa jak UseMe. Freelancer może poprzez rejestrację w systemie wystawić i wysłać do kontrahenta fakturę, a po jej opłaceniu otrzymuje wynagrodzenie na podstawie umowy o dzieło z opodatkowaniem 6%.

Średnia opłata Bizky jest niższa niż w UseMe i wynosi 6% od kwoty wystawionej na fakturze. Bizky nie ma stałego oprocentowania dla wszystkich zleceń wystawianych przez platformę. Im wyższa kwota, tym niższy procent opłaty, przy czym minimalna opłata wynosi 30 zł a maksymalna 290 zł.

Warto podkreślić, że Bizky oferuje swoim użytkownikom możliwość ubezpieczenia w NFZ oraz rozliczania kosztów uzyskania przychodu, co stanowi istotną przewagę nad UseMe, które nie ma tego w swojej ofercie. Dzięki temu Bizky pozwala na bardziej kompleksowe podejście do rozliczeń finansowych, zbliżone do tego, jakie zapewnia prowadzenie działalności gospodarczej, przy jednoczesnym zachowaniu prostoty i elastyczności.

Bizky oferuje również model subskrypcyjny Prime, w ramach którego użytkownicy mogą wystawiać do dziesięciu faktur miesięcznie bez dodatkowych kosztów prowizji, oraz mogą rozliczać koszty uzyskania przychodu, jak na działalności gospodarczej. Opłata subskrypcyjna wynosi 399zł miesięcznie. Bizky Prime jest uproszczoną wersją własnej działalności gospodarczej i daje znacznie bardziej rozszerzone funkcje niż Bizky Freelance.

Różnice w usługach

Zalety i wady

Use Me oferuje swoim użytkownikom szeroki dostęp do rynku zleceń oraz automatyzację procesu rozliczeń, co jest dużą zaletą dla freelancerów poszukujących nowych możliwości biznesowych. Jednakże, cenowo system ten może być mniej atrakcyjny dla freelancerów z ustabilizowanym portfolio klientów, którzy nie potrzebują dodatkowej platformy do pozyskiwania zleceń.

Bizky z kolei, jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które posiadają już zlecenia i chcą się skupić wyłącznie na prostym i tanim procesie rozliczenia, ale platforma nie umożliwi freelancerom pozyskania kolejnych zleceń. Model subskrypcyjny może być atrakcyjny dla aktywnych freelancerów, którzy regularnie wystawiają faktury, oferując im większą możliwość optymalizacji kosztów.

Doświadczenie

Zarówno Bizky jak UseMe mają już duże doświadczenie z rozliczeniami freelancerów, dzięki czemu można stwierdzić, że obie firmy są w stanie zapewnić pełne bezpieczeństwo finansów swoich klientów.

Bizky istnieje od 2004 roku, pierwotnie działało pod nazwą Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości, później AIP, aby w 2023 roku przekształcić się w Bizky. Wtedy do oferty firmy dodano usługę również dla firm – zatrudnienie wszystkich pracowników danego biznesu na jednej fakturze.

UseMe powstało w 2013 roku we Wrocławiu. Obecnie firma podaje, że od tego czasu z jej usług skorzystało aż 107 tysięcy freelancerów. UseMe również w swojej ofercie posiada usługę dla biznesu, umożliwiając firmą uproszczenie procesów kadrowych i rozliczenie wszystkich zleceniobiorców na podstawie jednej, zbiorczej faktury.

Co wybrać?

Wybór między UseMe a Bizky zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji freelancera. UseMe może być lepszym wyborem dla osób na początku drogi zawodowej, które szukają nowych zleceń i chcą pozyskać klientów przez marketplace UseMe. Bizky natomiast, będzie bardziej odpowiednie dla doświadczonych freelancerów, którzy cenią sobie oszczędność kosztów i mają stałe źródło zleceń.

Obie platformy oferują wartościowe usługi dla freelancerów, umożliwiając im łatwe wystawianie faktur bez potrzeby zakładania działalności gospodarczej. Obie też są zdecydowanie tańsze niż działalność gospodarcza. Wybór między UseMe a Bizky powinien być dokonany na podstawie indywidualnych potrzeb freelancera, takich jak dostęp do nowych zleceń, preferowany model rozliczeń oraz rodzaj oferowanych usług.

Sprawdź nasz Poradnik B2B i dowiedz się więcej – działalność gospodarcza, składki ZUS, podatki w działalności, kontrakt B2B